Emilia Berndsen
Sułkowice,
ul. Bł. S. Faustyny 31
34-120 Andrychów
List
otwarty do Pana Tomasza Żaka
Burmistrza
Andrychowa
- - - - - - - - - - - - - - - -
- - - - - -
Szanowny Panie Burmistrzu !
Niniejszym wyrażam głębokie
ubolewanie i zdumienie na fakty prześladowania przez Pana podległych mu
pracowników Urzędu Miasta i Gminy oraz przez Służby Panu podległe - z powodów
religijnych lub przynależności politycznej.
Apeluję o zaniechanie tych
niedemokratycznych i zuchwałych praktyk bo są głęboko krzywdzące dla osób,
których to dotknęło, i kaleczące społeczeństwo, głównie w sferze moralnej i kulturo - twórczej. Apeluję powtórnie o
naprawę tego, co zastał Pan dobre a co zostało przez Pana zepsute. /Mój list z dnia 11 XI 2013 r./.
Apeluję, ponieważ mój dzwonek
obywatelskiego sumienia przynagla mnie do tego tym bardziej, że posiadam w swym
dorobku działacza społecznego medal „Zasłużony dla Gminy Andrychów”
oraz medal „Zasłużony Działacz Kultury” - nadany przez Ministerstwo
Kultury…
Skrótowo przytoczę tylko dwa przypadki
będące Pana dziełem:
1/Sprawa Pani mgr Małgorzaty
Surzyn, która została zdegradowana z kierownictwa domu kultury w Zagórniku, a
przeniesiona do domu kultury w Inwałdzie/końcem roku 2013/ - z powodu "niewłaściwego profilu działalności"
/teatr wystawiający również sztuki o tematyce
katolickiej / :
Po wygranej drugiej kadencji
burmistrzowania, przystąpił Pan do ostatecznego rozwiązania sprawy p.Małgorzaty
: W bardzo sprytnej i przebiegłej formie została ona zwolniona z pracy ze
skutkiem natychmiastowym. A przecież w ciągu jednego roku pracy ożywiła bardzo
działalność Domu Kultury w Inwałdzie - głównie ukierunkowaną na dzieci i
młodzież: To właśnie po to istnieją domy kultury, by się zajmować, tu gdzie są,
głównie rozwojem osobowości i talentów zrodzonych pod niebem Małych Ojczyzn, a
nie tylko sprowadzania obcych Zespołów na różne imprezy za duże pieniądze.
Pani Małgorzata, przez 30 lat
pracy dowiodła, że wie na czym polega misja pracownika kultury. Posiada wyższe
wykształcenie i wiele kursów dokształcających, wiele sukcesów i dyplomów...
Takie potraktowanie człowieka,
który naprawdę na szacunek zapracował sobie, nie mieści się w mojej głowie.
2) Sprawa
Pani mgr Beaty Smolec: pełniła funkcję Z-cy dyr. Ośrodka Pomocy Społecznej.
Wykształcenie wyższe prawnicze.
Ofiarna i
ceniona przez ludzi pracownica o 20 – letnim stażu pracy zawodowej i
działalności społecznej. Jej "winą " było to, że do wyborów samorządowych, kandydowała
z listy PiS / XI 2014 /.
Po pańskim sukcesie wyborczym, pozbawianie jej zatrudnienia jest w
toku.
Panie Burmistrzu ! Jeszcze wiele osób pozbawił Pan pracy, głównie z
dziedziny kultury i nadal to czyni zastępując je osobami, raczej nie
fachowcami, ale " swoimi " - z innych miast o lepszej kondycji dot. zatrudnienia.
Czy tak się godzi czynić w tym wielkim dramacie bezrobocia miejscowej ludności
?
Zauważyć też można w
krajobrazie Urzędu i naszej Gminy oraz w Pana otoczeniu, wiele przyłamanych
sumień, które z różnych przyczyn, bez sprzeciwu akceptują Pana
poczynania... I tak posmutniało nam w
naszym mieście i gminie.
Powiewa wiatr lęku... mży niesmakiem...
Nieświadomi wybrali kartą
wyborczą pański optymizm, obietnice i uśmiech.. I stało się - że po
gospodarskich i modernizacyjnych trudach wielorakich inwestycji, oraz po
uporaniu się z ogromnymi skutkami powodzi stulecia przez pańskiego poprzenika
inż. Jana Pietrasa, odziedziczył Pan w miarę wygodne gniazdo : rozlokowane
służby, zmodernizowane siedziby, uporządkowana działalność i zarządzanie,
piękna i owocna współpraca za wszystkimi środowiskami miejscowymi oraz radosne
kontakty z miastami partnerskimi z zagranicy... Pozostała - kontynuacja, która
zresztą trwa choć w zwolnionym, tempie… Ale miejsc pracy jak nie było - tak nie
ma...
Natomiast grzebanie w
sektorach kultury, oświaty, opieki - ze względu na Wartości jakie Pan wyznaje
jest dla tut.społeczeństwa / z nielicznymi wyjątkami / nie do przyjęcia.
- Bo po co nam ten pełzający
ateizm ?
To przecież właśnie ateizm jest źródłem i podłożem wszelkich
przerażających, wrogich Człowiekowi ideologii jak nazizm, komunizm, gender itp
itd -zawsze pod mylącymi " zbawczymi " szyldami.
A przecież na oczach, nawet tylko jednego, odchodzącego już pokolenia /
do którego należę /- widać jasno jak na dłoni historyczną sprawdzalność i prawdziwość
Słów Jezusa Chrystusa: " Beze mnie nic dobrego uczynić nie możecie "
-
Nielicznym tylko mogło być
wiadomym, że kandydującemu na burmistrza Andrychowa pod szyldem " NIEZRZESZONY
" - z tymi Bożymi ostrzeżeniami jest, w sprawowanym urzędzie - nie po
drodze.... I to jest powodem ubolewania i mojego powtórnego apelu o
demokratyzację pańskiego burmistrzowania.
Obywatelka Gminy
Andrychów
/ Emilia Berndsen/